Komentarze: 0
...dzis obudził sie we mnie geniusz ;p ...
...normalnie przez chfilke byłam z siebie dumna...
...wczoraj mialam okazje pora kolejny płakusiac przez faceta...
...jak ja tego nie lubie...
...wczoraj niko powiedzial mi ze istnieje mozliwosc jego powrotu do G ...
...nie bede ukrywac ze sie zdołowalam...
...najpierw odebrala mi mojego przyjaciela(nie wiem teraz czy nim był skoro zachowal sie jak sie zachowal wobec mnie),a teraz weszy znowu kolo niko...boli qrna...zabiera mi wszystko co mam...i znowu bede samiutka...boje sie tego...bardzo...
...niby miedzy mna a nia czystko jush gra...
...ale jak pisalam kiedys...ja nie zyje przeszloscia(zbyt wiele bólu mi zadano), dla mnie jest przyszłość...
...tylko ze niektorzy wchodza znowu w moje zycie z butami...znowu szponcą...jak ja sobie ułoże kawałek życia...to ofkros musza mi to popsuc...
...mialam przyjaciela...zabrala mi go...
...teraz mam kumpla...i tesz sie do niego dobiera...
...teraz po 2 mcach milczenia przypomniala sobie o mnie...
...i po co...ja sobie ułożylam wszystko...
...nie potrzebuje ich po tym co mi zrobili...nie mialam sily walczyc...ale nie żałuje ze przestalo mi zależeć...bo odkrylam wspaniale wartosci w innych ludziach...ciesze sie...
...i nie mam zamiaru z gupim usmieszkiem na mordce udawac przed nia ze wszystko gra,bo tak nie jest...
...ja jesli bede sie maskowac to po calosci...
...a wiecie co mnie boli najbardziej w tym wszystkim...to ze ona czyta mojego dawnego bloga,bo go nie skasowalam jeszcze...i opowiada wszytskim dookola o czym ja tam pisalam...co ja to obchodzi...niech zajmie sie swoimi sprawami, bo moje jej nie dotycza...
...teraz wlasnie jem czekolade(zawsze to robie jak mam dołka)...i qrna bede gruba jak <b>krowa milka</b> :)))
neosia