paź 13 2002

...szczęście przychodzi do mnie pomaluśku......


Komentarze: 2

...malutkimi kroczkami...

...dzisiaj był mocno udany dzionek...mam nadzieje ze jutro tesh taki bedzie...

...tOMUŚ wział od kASIKA moj telefon,i mowil ze fajna jestem :))) ...

...a ja normalnie motylki czuje i widze...

...no i ustawka na jutro :) hmmm...moze byc interesująco...

...ja tak bardzo chcialabym byc takim swiatełkiem dla kogoś-->znaczy sie dla tOMUSIA ;p ...

...jego spojrzenie nawet takie gupkowate mnie rozbraja :) ...słodkie bejbe z niego ...

aMELKA czuje motylki

neosia : :
Isztar
13 października 2002, 23:13
atam normalny- czepiasz sie =) jak jest dziewczyna szczesliwa i zakochana, to mozna jej pozazdroscic =) tez jestem w takim stanie, wiec mnie w sumie tez mozna zazdroscic =)
13 października 2002, 21:39
ludize - umiecie normalnie odmieniac "imiona"? anusia, klusia, neosia, tomus... zaraz chyba wezme pistolecik i rozstrzelam po kolei pod scianeczka...

Dodaj komentarz